W III kwartale 2018 roku Inspekcja Handlowa skontrolowała różnego rodzaju opakowania do żywności. Sprawdziła oznakowanie i prawidłowość wprowadzenia do obrotu. Kontrole odbyły się w całej Polsce i objęły 80 placówek – hurtowni oraz małych i dużych sklepów.
W 2017 roku produkcja miodu w Polsce wyniosła ponad 15 tysięcy ton. Mniej więcej drugie tyle pochodziło z zagranicy, głównie z Unii Europejskiej. Przed zakupem słoika miodu warto zastanowić się, czy wiemy, skąd pochodzi, jakiej jest odmiany.
W II kwartale 2018 roku kontrolerzy Inspekcji Handlowej zbadali 300 rodzajów produktów – 258 opraw oświetleniowych (różnego rodzaju kloszy) i 42 źródła światła (żarówki tradycyjne, z żarnikiem, obecnie sprzedawane jako specjalistyczne żarówki wstrząsoodporne). Skontrolowali 92 sklepy, supermarkety i hurtownie.
Inspekcja Handlowa w III kwartale 2018 r. po raz kolejny skontrolowała zabawki. Łącznie inspektorzy sprawdzili 551 zabawek u 65 przedsiębiorców (głównie w małych i dużych sklepach oraz hurtowniach) w 7 województwach. Zakwestionowali 33 proc. skontrolowanych zabawek (182), zarówno ze względów konstrukcyjnych, jak i z powodów formalnych.
W I kwartale 2018 r. Inspekcja Handlowa skontrolowała 109 przedsiębiorców z całej Polski, którzy oferowali w swoich sklepach i hurtowniach elektronarzędzia. Inspektorzy sprawdzili 348 partii produktów, m.in. pilarki, strugarki, młoty udarowe, szlifierki, wkrętarki i wyrzynarki. Oceniali prawidłowość dołączonych do wyrobów deklaracji zgodności (poświadczają, że sprzęt spełnia wymagania obowiązujące w UE), oznakowanie produktów oraz instrukcje obsługi. Dodatkowo próbki 8 elektronarzędzi trafiły do laboratorium, gdzie badano czy są bezpieczne dla użytkowników.
Inspekcja Handlowa na zlecenie UOKiK przeprowadziła kontrolę mebli i innych artykułów do spania lub wypoczynku dla małych dzieci. Inspektorzy zwracali szczególną uwagę na bezpieczeństwo i oznakowanie. Kontrola odbyła się w IV kwartale 2017 r. we wszystkich województwach. Inspektorzy wzięli pod lupę różnego rodzaju łóżka dziecięce, kołyski, kojce i nosidełka. Sprawdzili 343 partie produktów. Wśród skontrolowanych 83 przedsiębiorców przeważały sklepy, ale inspektorzy odwiedzili też hurtownie, producentów, pierwszych dystrybutorów i importera.
W trzecim kwartale 2017 r. Inspekcja Handlowa sprawdzała żywność, której oznakowanie sugerowało przeznaczenie dla określonych grup konsumentów. Przepisy określają pewne komunikaty, którymi producenci mogą podkreślać szczególne właściwości swoich wyrobów, np. kiedy produkt można nazwać bezglutenowym, niskokalorycznym/light, dla małych dzieci albo suplementem diety. Nie wolno jednak twierdzić, że żywność pomaga w leczeniu albo że zapobiega chorobom.
Zbliża się majówka. Wielu Polaków szykuje się na wyjazd, podczas którego będą jadać w restauracjach. Jak pokazują wyniki kontroli Inspekcji Handlowej, nie zawsze można wierzyć temu, co napisano w karcie dań. Zdarza się, że kucharze używają tańszych składników lub nakładają mniejsze porcje.
Inspekcja Handlowa sprawdza niemal wszystkie rodzaje paliw dostępnych na rynku: olej napędowy, benzyna, gaz LPG, biopaliwa. W czasie pierwszej kontroli w 2003 r. odsetek próbek paliw ciekłych niespełniających wymogów jakościowych wyniósł 30 proc. W kolejnych latach ilość stwierdzanych nieprawidłowości znacząco spadła i od 2015 r. utrzymuje się na poziomie poniżej 3 proc.
Wycieczka z pokazem garnków, oferowanie lamp do naświetlania podczas wykładu, prezentacja masażerów, badania połączone ze sprzedażą suplementów diety – podczas takich spotkań często dochodzi do nieprawidłowości. Zdarza się, że wprowadzeni w błąd konsumenci decydują się na niepotrzebny i zbyt drogi zakup, a potem mają problemy ze zwrotem lub reklamacją. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów stara się unormować rynek zakupów na prezentacjach.